Gdy słucham jak Turnau śpiewa ten wiersz Baczyńskiego, wszystkie komórki w moim ciele zamierają w zachwycie i słuchają.
Na fioletowo-szarych łąkach
Niebo rozpina płynność arkad
Pejzaż w powieki miękko wsiąka
Zakrzepła sól na nagich wargach...
/Krzysztof Kamil Baczyński/
Asia
i ja posłucham z zaciekawieniem..
OdpowiedzUsuńCieszę się :)Mam nadzieję, że Ci się spodoba :)
OdpowiedzUsuńA.
nie słyszałam wcześniej, od kilku dni chodzę zaczarowana! :))
OdpowiedzUsuńMnie zaczarowuje wiele piosenek Turnaua więc polecam całą jego twórczość :)No i ta poezja Baczyńskiego... mmm :)
OdpowiedzUsuńA.